W inaugurującym meczu ostatniej kolejki PlusLigi, Cuprum Lubin podejmował Jastrzębski Węgiel. Drużyna gości, była osłabiona o trzech przyjmujących, a i tak sobie świetnie poradziła. Nieobecni byli Szymura, Fornal i Louati. Pierwsze dwa sety, były bardzo wyrównane i rozstrzygnięcie ich decydowało dopiero w grze na przewagi.
W pierwszym secie szybko zostały sprawdzone serwisy, obie drużyny sprawdziły, czy piłka nie wpadła w boisko. Gospodarze jak i goście, nie mieli w tym elemencie racji (1:1). Gunia popełnił błąd w serwisie, Bucki z asem serwisowym (6:8). Kolejną świetną zagrywkę posłał Kampa (7:10). Dwa błędy Cuprum Lubin spowodowały, że Jastrzębski Węgiel odskoczył na pięć punktów (10:15). Gospodarze nadrobili wynik, po dobrych atakach Ferensa i Maruszczyka. Przed błędami nie zdołali uchronić się rywale, Gladyr minął się z piłką przy ataku, a Gierżot mocno posłał piłkę w aut (19:19). Jimenez nabawił się kontuzji przy ataku, ale trener Fronckowiak nie zdecydował się na medyczną zmianę. Mając nadzieję, że zawodnik jeszcze będzie mógł zagrać w meczu. W końcówce, gra toczyła się punkt za punkt. Kampa na zagrywce pochwalił się dwoma mocnymi serwisami. Po pierwszym piłka wróciła na stronę jastrzębian i Gladyr z pierwszej piłki to wykorzystał, a na drugiej ustrzelił Szymurę, zyskując asa (25:27).
Drugi set toczył się podobnie. Tylko tym razem to goście musieli gonić wynik w środku seta. Dobrą gre pokazał Lorenc, zyskał dwa asy serwisowe i punkt z ataku (8:4). Gunia dobrym serwisem, ustrzelił Szalachę (11:6). Przewaga lubinian stopniała, Gierżot i Al Hachdadi pewnie atakowali, do tego kolejną niesamowitą zagrywkę dopisał sobie Kampa (13:11). Mohammed nie zamierzał zwalniać ręki (17:16). Kampa zyskał kolejną punktową zagrywkę (19:19). Lorenc dobrze zapunktował w ataku, następnie popisał się asem (22:20). Al Hachdadi ustrzelił w ataku Tavaresa (23:22). Mohammed przetarł blok Cuprum Lubin (24:24). Dobre ataki Gladyra i Al Hachdadiego skończyły seta (25:27).
W trzecim secie, Jastrzębski Węgiel przełamał Cuprum Lubin i nie dał szans na równą grę. Ferens został zablokowany przez Al Hachdadiego, z pipe’a zaatakował nieźle Gierżot (3:5). Kampa na potrójnym bloku, zablokował Maruszczyka, kolejną akcję Lukas zagrał z drugiej piłki, a Al Hachadadi zdobył asa serwisowego (4:9). Element dobrej gry pokazali gospodarze, Pietraszko zagrał z pierwszej piłki, Gunia zablokował Buckiego, Al Hachdadi pomylił się w ataku i Maruszczyk z punktowym atakiem (8:9). Przerwa Jastrzębskiego Węgla schłodziła głowy i goście ponownie budowali przewagę. Al Hachdadi zdobył trzy punkty z ataku i Bucki popisał się zagrywką (8:15). Gierżot przez pojedynczy blok (9:18). Jakubiszak w ataku trafił Popiwczaka (11:18). Al Hachdadi znów nie pomylił się w ataku, a Kampa w serwisie posłał mocno piłkę w Szymurę (11:21). Jakubiszak ponownie dał dobry atak, tym razem trafił Bińka (12:23). Skończył to spotkanie Lorenc, atakując w aut (13:25).
Cuprum Lubin: Ferens, Jakubiszak, Jimenez, Szymura(L), Maruszczyk, Ferens, Gunia, Magnuszewski, Lorenc, Pietraszko
Jastrzębski Węgiel: Bucki, Kampa, Gierżot, Wiśniweski, Popiwczak(L), Gladyr, Al Hachdadi, Biniek, Kosok, Szalacha
MVP: Mohammed Al Hachdadi
Autor: Bartłomiej Niewczas
Źródło: informacja własna